Fajne ? Warto oglądać ?

Większej bzdury w życiu bym nie wymyślił. Prawie jak z dowcipu o Chucku Norrisie. Skopiujmy internet bo czemu nie :D

Wszystko się zgadza, poza ostatnim zdaniem - żaden system komputerowy nie został zduplikowany, ani nawet nie było to w planach (nie było też żadnego kopiowania internetu).
Za to była próba rozwiązania problemu przez bomby atomowe, bo przecież wiadomo że nic tak nie rozwiązuje problemów jak wystrzelenie głowic atomowych.
Był także gościu, który ląduje w izocyjanku (pewnie chodziło o izocyjanian) metylu, leży w nim przez chwilę, by potem kilka razy zakaszleć i nie odnieść żadnych innych obrażeń typu poparzenia skóry itp.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Izocyjanian_metylu#Zagrożenia
I był jeden haker, który na swoim domowym komputerze odszyfrowuje dysk komputerowy, który wcześniej został zaszyfrowany przez grupę "legendarnych" hakerów (widocznie nie byli tacy dobrzy, skoro nie potrafili nawet porządnie dysku zaszyfrować).

A, i jeszcze zapomniał bym o największej głupocie - gościu z FBI (czy z czego on tam był) wyłącza silnik starego auta, który wielokrotnie miało problemy z odpaleniem, podkłada granaty, po czym w pośpiechu wraca do auta i próbuje je uruchomić (oczywiście z wiadomym skutkiem...). Widocznie troska o ochronę środowiska przed spalinami ma u niego większy priorytet niż instynkt samozachowawczy.

Jeszcze dwie głupotki:
Prepper oczywiście nie ma telefonu, najbliższy jest w odległości 8 km - po czym okazuje się za jakiś czas, że ma podłączenie do internetu... Pewnie nie znosi telemarketerów.
AI nie potrafi podsłuchać rozmowy prowadzonej przez stary telefon komórkowy (nie-smartfon, centrala pewnie była analogowa), za to bez problemu potrafi zhakować proces odpalania rakiet balistycznych. Wojskowi powinni się uczyć zabezpieczania sieci od firm telekomunikacyjnych...