Miał swoje genialne momenty przy których wybuchałem śmiechem. Friends to przykład w 101% idealnie dobranych aktorów do swoich ról. Nikt lepiej by nie pasował do Rossa, nikt inny do Joey'a itp..
Świetna mimika i gra aktorska. W kompanii braci też mi się podobał, mimo iż nie za wiele go tam było.
zgadzam się,aktorzy dobrani do swoich ról jak nigdzie indziej.Wszystkim sie nalezy złoty glob.Niestety tylko Jenifer dostapiła tego zaszczytu.
tez za nim przepadam w tym serialu, ciekawe, ze wiele osób drażnił, dla mnie był najlepszą męska rolą Przyjaciół