Pamiętam ten film z pierwszych pokazów video. A więc nostalgiczny, fajny klimat. Dziś może już się nie podobać, ale kto tęskni za stylistyką lat 80 nie zawiedzie się.
Jestem oczarowany tym kiczem. Nie wiem jak im sie to udało zazwyczaj wyłączam taki film po 15 min. Ciągle się zastanawiam czy te dialogi, gra aktorska, wymuszona inna barwa głosu u aktorów itp. są tak denne bo miały takie być czy raczej reżyser spieprzył sprawę. Tak czy siak zakochałem się hehheeh. Jedno co jest tu...
więcejWalter Hill powraca na ulice miasta w zakręconym mash-upie lat 50tych i 80tych?! Brzmi jak niezłe szaleństwo i tak właśnie jest. ;)
Pierwsze co rzuca się w oczy zaraz na początku filmu to dwie rzeczy. Po pierwsze niesamowity klimat a po drugie przekozacki soundtrack.
Atmosfera jaka panuje w produkcji Hilla jest...
bo nie byle kto to krecil... a w obsadzie same znane twarze w tym przyszle gwiazdy kina oraz
kilka ktorym sie juz potem nie powiodlo w glownym nurcie.. dziwi mnie troche ze ten film
taka klape zrobil bo jak sie wczuc w konwencje to oglada sie po prostu swietnie... do tego
kupa dobrej muzy...
...dla specyficznego widza. Z tego co czytałem, film miał słabe recenzje i zaliczył wtopę finansową. I w sumie się nie dziwię, bo ludzie nie byli gotowi na taki film. Oni nie musieli czuć nostalgii lat '80, bo w nich żyli. Ale na serio. By polubić i obejrzeć Ulice w ogniu, trzeba wziąć dwie sprawy pod uwagę, bo to nie...
więcejULICE W OGNIU to kultowy i kasowy film z lat 80-ych. Obraz wyreżyserował Walter Hill (specjalista od lekkiego kina akcji), a wyprodukował inny stary wyjadacz Joel Silver. Ten film ma styl i klimat typowy dla lat 80-ych, więc miłośnicy tej dekady mogą być zachwyceni. Przyznam się, zę bardzo dawno już tego obrazu nie...
fabuła dobra ale juz gra aktorska zostawia po sobie wiele d zyczenia. Jak mogli tak to spier... !? mieli taka dobra fabułę.Ogladałem film w ogryginale bo znam ten język. Pomyslałem cholera czemu nie dali tutaj Roberta de Niro, Ala Pacino, czy nawet Stallone. Oni byliby swietni i wyciagneli by ten film na wyżyny....
na tvp1 lecial wczoraj, stary film ale jary, Pare w roli drewnianego luzaka, pierze po mordzie cala dzielnice ;D Kiedys to potrafili robic takie filmy, z przymruzeniem oka. Obecnie to ale wyprodukuja jakis totalny gniot, albo bardziej amibitny obraz.