Audrey zgarnęła za występ w "Rzymskich wakacjach" trzy najważniejsze nagrody: Oscara, Złotego Globa i BAFTĘ, ale co się dziwić- rola absolutnie wybitna, jedna z najbardziej kultowych w historii kina.
Sam film zaś to prawdopodobnie najlepsza komedia romantyczna, jaka kiedykolwiek powstała. I mimo że to zdanie zabrzmi...
Ach ta Audrey! ^^ Cudna kobieta z klasą i talentem :) Najpiękniejsza kobieta jaka kiedykolwiek
stąpała po ziemi. Miała niesamowitą dziewczęcą urodę i tyyyyyle ciepła :) Kocham ją po prostu <3
Uważam, że żadna żyjąca piękność kina nie jest w stanie jej przebić ;)
Proszę Państwa czapki z głów. Ta hollywoodzka produkcja kokietuje do dzisiaj. Ileż uroku
jest w postaciach stworzonych przez Pecka i Hepburn. Takich bohaterów dziś na ekranie nie
znajdziemy. Czarujący uśmiech Audrey, powalające spojrzenie Gregoryego. Trudno się nie
dać uwieść tym postaciom w czasach, gdy...
Zachwycająca urodą i dziewczęcym powabem Audrey Hepburn (Oscar 1954) i nieskazitelnie elegancki Gregory Peck przechadzają się po Rzymie, flirtując, nawzajem uwodząc, a także uwodząc nas widzów, bo trudno się oprzeć ich młodzieńczości, niewinności, a generalnie baśniowości tej historii o kanikule w sercu italskiego...
Dopiero kilka dni temu przez przypadek na niego trafiłam i jakoś specjalnie nie skupiałam się na nim,ale podobał mi się i zaczęłam go oglądać kolejny raz od początku i zakochałam się i zdecydowanie będę do niego wracać,chociaż końcówka mnie zawiodła ,ale z drugiej strony wyszło bardziej realnie ...i nie wiem...
Śliczna Audrey, dobrze zagrane role, piękny Rzym (jeszcze nie skomercjalizowany jak obecnie). Jednak można zrobić dobrą komedię romantyczną. Co się stało, że obecne ten gatunek jest synonimem kiczu i kojarzy się z takimi odpadami jak karolak, sezonowe celebrytki i reklamy z tvnu...?
PS. Zdecydowanie najlepsza komedia...
I tak będzie pewnie jeszcze długo. Bowiem "Rzymskie wakacje" starzeją się bardzo powoli. Przynajmniej dla mnie. A obejrzałem ten film dobre kilka razy w ciągu kilku (powiedzmy) lat. Parę: A. Hepburn, w roli księżniczki - G. Peck, w roli dziennikarza, uzupełnioną o E. Alberta, na tle przestrzeni Wiecznego Miasta, ciągle...
więcej