Recenzja filmu

Desperatki (1996)
F. Gary Gray
Jada Pinkett Smith
Queen Latifah

Desperados

Felix Gary Gray tworzy obecnie dobre, rozrywkowe kino. Wyreżyserował takie hity, jak: "Negocjator", "Włoska robota" czy "Prawo zemsty". Reżyser nie unikał również poważnej tematyki społecznej,
Felix Gary Gray tworzy obecnie dobre, rozrywkowe kino. Wyreżyserował takie hity, jak: "Negocjator", "Włoska robota" czy "Prawo zemsty". Reżyser nie unikał również poważnej tematyki społecznej, szczególnie w początkach swojej kariery. Przykładem może być właśnie świetny film pt. "Desperatki".
 
Dramat łączący elementy thrillera i sensacji opowiada historię czterech młodych Murzynek, które łączy głęboka przyjaźń. Wszystkie pochodzą z najbiedniejszej dzielnicy miasta i  mają kłopoty finansowe. Cieszą się więc szczęściem jednej z nich, Frankie (w tej roli Vivica A. Fox), której udało się "wyrwać" i znaleźć pracę w banku. Problem pojawia się,  gdy dziewczyna zostaje zwolniona za niezastosowanie procedur w czasie napadu na bank i "rzekomą" współpracę z rabusiami. Frankie dołącza do przyjaciółek i zaczyna pracę jako sprzątaczka. Każda z dziewczyn ma swoje problemy i żale do otaczającego świata. Stony (Jada Pinkett Smith) traci brata w policyjnej obławie, Cleo (Queen Latifah) ma problemy z prawem z powodu włamań i kradzieży, a Tisean (Kimberly Elise) z pomocą społeczną, która chce zabrać jej małego synka. To wszystko powoduje, że przyjaciółki postanawiają zmienić swoje życie - potrzebują do tego pieniędzy, a najszybszym sposobem na ich zdobycie jest obrabowanie banku.
 
Filmowi można zarzucać, że jest naiwny, nierealistyczny i stworzony według typowego schematu. To nieprawda. Gary'emu Grayowi udało się stworzyć wyjątkowe dzieło. Opowiada losy czterech prostych Murzynek. Jak można się domyślić, ich działanie i kolejne kroki są naiwne, szybkie i nieodpowiednio przygotowane. Napadają na bank w zwykłych, przeciwsłonecznych okularach i perukach.  Bohaterki robią się też  coraz bardziej zuchwałe i nie wystarczy im jeden skok... Całkiem zapominają o logicznym myśleniu i ich akcje są coraz bardziej nieprzemyślane. Reżyser odchodzi od typowego amerykańskiego schematu, zgodnie z którym każdy skok jest przeprowadzany według świetnego planu i wykonany po mistrzowsku. Pokazuje naiwność głównych bohaterek, które myślą, że ich działania "ujdą im na sucho". Prędzej czy później ich akcje musiały zakończyć się katastrofą...

Reżyser nie pokazuje jednak tylko szarego życia młodych dziewczyn. Stara się ukazać głębokie nadzieje i skrywane marzenia przyjaciółek. Spełnieniem marzeń dla jednej jest nowy samochód, dla drugiej zażegnana groźba odebrania dziecka. Jeszcze inna, aby zapomnieć o ciężkiej rzeczywistości, szuka miłości u bogatego bankowca...

Najmocniejszym atutem obok scenariusza są aktorzy. Jada, Queen czy Blair Underwood stworzyli niesamowite i bardzo przekonywujące role. Wszystkie jednak kreacje są bardzo prawdziwe. Widz ogląda kino na najwyższym aktorskim poziomie. Można odnieść wrażenie, że głównym bohaterom rzeczywiście przytrafiły się owe wydarzenia.

Na duży plus zasługuje również nastrojowa, typowo "czarna" muzyka. Soundtrack został idealnie dopasowany. Na wyróżnienie zasługują takie piosenki, jak "Up against the wind" wykonaną przez Lori Perry czy "I'm missing you", którą zaśpiewała Brandy.

Podsumowując, "Gary Gray" w swoim filmie dotyka poważnej tematyki społecznej. Opowiada historię "czarnych" dziewczyn z nizin społecznych, które znalazły się w takiej, a nie innej sytuacji nie ze swojej winy. Owego położenia nie da się tak łatwo zmienić na lepsze. Wymaga to wiele wysiłku, samozaparcia i ciężkiej pracy. Dziewczyny szły początkowo tą drogą, ostatecznie jednak po kilku porażkach i braku jakiejkolwiek pomocy ze strony otoczenia postanowiły skrócić tę drogę, wybierając wariant bardziej ryzykowny...

Film nie mówi jednak tylko o historii biednych Murzynek. Ma on bardziej uniwersalne przesłanie, gdyż ta historia, a ściślej takie życie mogłoby się przydarzyć każdemu - mężczyznom, dziewczynom, czarnym, białym, starym, młodym...
1 10
Moja ocena:
9
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones