W wywiadach dla Yahoo! Movies UK
Johnny Depp,
Armie Hammer i producent
Jerry Bruckheimer oskarżyli krytyków, że przyczynili się do kasowej klapy
"Jeźdźca znikąd".
To wszystko przez amerykańskich krytyków – stwierdził Hammer –
Atakowali nasz film od czasu, gdy jego produkcja została pierwszy raz zawieszona. Myślę, że już wtedy większość z nich napisała wstępne recenzje. Przypomnijmy: Disney wstrzymał realizację
"Jeźdźca znikąd" w 2011 roku po tym, jak wyceniono jego budżet na 250 milionów dolarów (co czyniłoby go jednym z najdroższych filmów w dziejach kina). Gdy twórcom udało się go obniżyć do 215 milionów, produkcja otrzymała zielone światło. Film trafił do kin w lipcu tego roku. Jak dotąd zarobił na całym świecie jedynie 175 milionów dolarów.
Myślę, że recenzje zostały napisane, gdy ujawniono, że Gore Verbinski, Jerry i ja zamierzamy zrobić "Jeźdźca" – orzekł
Depp –
Spodziewali się zobaczyć blockbuster. Ja nigdy nie miałem takich oczekiwań. Nigdy. Po co?
Bruckheimer również uważa, że krytycy recenzowali budżet filmu, a nie sam film. Według producenta
"Jeźdźca" docenią następne pokolenia.
A Wy co sądzicie na ten temat? Podobał Wam się
"Jeździec znikąd"?